Nowy rok, nowe wnętrza! W 2025 roku trendy w urządzaniu mieszkań i domów wchodzą na nowy poziom. Tym razem nie chodzi tylko o to, co ładnie wygląda na Instagramie, ale o kolory, które wpływają na nasze samopoczucie, dodają energii albo wręcz przeciwnie – pozwalają się wyciszyć. Zmienia się nie tylko moda, ale też nasze podejście do przestrzeni, w której żyjemy. Jakie barwy będą królować na ścianach w nadchodzących miesiącach? Sprawdźmy.

Powrót natury – zieleń w nowym wydaniu

Zieleń nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa! Ale w 2025 roku nie będzie to już klasyczna butelkowa czy oliwkowa wersja. Teraz do głosu dochodzą subtelniejsze odcienie – rozmyta szałwia, pastelowy mech czy odcień zbliżony do młodych liści. To kolory, które dają poczucie świeżości, ale nie dominują wnętrza. Dobrze sprawdzą się zarówno w salonie, jak i w sypialni – wszędzie tam, gdzie chcemy poczuć spokój i bliskość z naturą.

Ciekawostką jest to, że te kolory świetnie komponują się z naturalnymi materiałami – drewnem, rattanem czy gliną. Tworzą razem spójną i przytulną przestrzeń, która sprzyja relaksowi. To doskonała opcja dla tych, którzy marzą o domowym azylu z prawdziwego zdarzenia.

Ciepłe beże i brzoskwinie – nowa twarz neutralności

Jeśli komuś wydaje się, że beż to nudna klasyka – czas na zmianę zdania. W 2025 roku neutralne barwy zyskują nowe oblicze. Beże stają się cieplejsze, z delikatną domieszką różu, pomarańczy czy brzoskwini. To kolory, które ocieplają wnętrze i sprawiają, że nawet minimalistyczne przestrzenie stają się bardziej „domowe”.

Ten trend to świetna wiadomość dla fanów uniwersalnych rozwiązań – bo takie ściany pasują niemal do wszystkiego. Można je łączyć z mocniejszymi akcentami, jak granat, musztarda czy nawet intensywna czerwień, albo pozostać przy spokojnych, kremowych dodatkach. W każdym wydaniu wyglądają elegancko i przytulnie.

Odcienie nieba – błękit i lawenda na czasie

Wśród modnych kolorów nie mogło zabraknąć czegoś dla marzycieli. Błękity i delikatne fiolety wchodzą na salony – dosłownie. W 2025 roku te kolory symbolizują harmonię i równowagę. Idealnie wpisują się w potrzeby osób, które szukają we wnętrzach ukojenia i przestrzeni do złapania oddechu.

Nowoczesne wersje tych barw są lekkie, nieco zamglone, jak poranne niebo albo delikatna mgła o świcie. Dobrze sprawdzą się w pokojach dziennych, pokojach dziecięcych, a nawet w kuchni. Co ważne – nie przytłaczają, więc można śmiało pokryć nimi całe ściany, nie martwiąc się, że zrobi się „za zimno”.

Rok 2025 zapowiada się pod znakiem kolorów, które koją, uspokajają i wprowadzają harmonię. Choć moda się zmienia, jedno pozostaje bez zmian – najlepiej wybrać taki kolor, który sprawia, że naprawdę dobrze się czujemy w swoim domu. A jeśli jeszcze przy okazji jest „na czasie”? Tym lepiej!

Twoja ocena: oceń teraz
Aktualna ocena: 0 - 0 głosów